Papież umiera i zostaje zwołane konklawe. Czterech kandydatów zostało wybranych, jednak tuż przed głosowaniem zostają oni zamordowani jeden po drugim. Morderca zostawia wskazówki mające na celu zdradzenie, iż byli oni iluminatami. Pojawia się myśl, iż iluminaci byli zbyt mądrzy aby dopuścić do wymarcia ich bractwa, zatem… zobacz więcej
Papież umiera i zostaje zwołane konklawe. Czterech kandydatów zostało wybranych, jednak tuż przed głosowaniem zostają oni zamordowani jeden po drugim. Morderca zostawia wskazówki mające na celu zdradzenie, iż byli oni iluminatami. Pojawia się myśl, iż iluminaci byli zbyt mądrzy aby dopuścić do wymarcia ich bractwa, zatem kto jest mistrzem stowarzyszenia? Kto wskrzesił zakon iluminatów i czego żąda? Yankee_Notch
Godna ekranizacja przeczytaj recenzję
Film zaspokoi tych, którym wystarczy solidna porcja rozrywki w pięknej rzymskiej scenerii, rozczaruje spodziewających się teologicznych dysput, pozostawi niedosyt znającym wersję papierową. przeczytaj recenzję
Tak to jest, jak thriller religijny chce podlać sosem SF ktoś, kto nie ma pojęcia, jak się SF pisze i jakiej dyscypliny, o wiedzy nie wspominając, taka twórczość wymaga. przeczytaj recenzję
Wojujący fanatyk, czyli... szatański pomysł obrony kościoła przed nauką przeczytaj recenzję
Kolejna (nie)wykorzystana okazja do zarobienia milionów przeczytaj recenzję
Wielkie nadzieje, większe rozczarowanie... przeczytaj recenzję
Kościół w obliczu tragedii i nauki przeczytaj recenzję
W filmie można zobaczyć kilka tzw. cameos – epizodycznych ról znanych postaci. Na półce w domu Langdona widzimy zdjęcie Sophie Neveu (postać grana przez Audrey Tautou w Kodzie da Vinci), żona Howarda zagrała naukowca z CERN-u, a jego ojciec – Rance – brytyjskiego kardynała. zobacz więcej
Wskaźnik poziomu tlenu w pomieszczeniu Archiwum Watykańskiego wyświetla informacje w dwóch językach. Jednak etykiety po bokach tego urządzenia są tylko w języku włoskim. zobacz więcej
Możliwe spoilery Who Is Who — Film “Anioły i Demony” rozpoczyna się od momentu, w którym umiera papież i zbiera się konklawe, podczas którego Kolegium kardynalskie dokonuje wyboru nowej głowy Kościoła. Wśród kardynałów znajdują się tzw. preferiti, kardynałowie uważani za najbardziej liczących się kandydatów przy wyborze na nowego papieża. Proces konklawe owiany jest mgłą tajemnicy i odbywa się... zobacz więcej
Iluminaci i bomba – Zastanawiam się jaki poziom intelektu reprezentuje przecietny czytelnik tych bzdur. Musi być chyba idiotą, bez obrazy. w calej fabule brakuje tylko Ufo wylatujacego z Placu Świetego Piotra. Pasowaloby do ksiedzaa, ktory katapultuje sie ze smiglowca.
Juz nawet Kościół chyba nie propterstowal przed ta premiera, bo fabula jest jeszcze bardziej idotyczna. Mnie jako katolika tez jakos nie elektryzuje, nie bulwesruje. Lapalem sie za glowę w czasie ogladania, bo nie pojete dla mnie jak na takiej powiesci mozna zrobic taka slawe i miliony.
iluminaci, bomba, troche zagadek, superinteligentny profesor z przecietnej urody pomocnica, piekny rzym, troche poscigow i strzelanin, nieco muzyki koscielnej, duza eksplozja… i miliony w kieszeni tworcow.
ten film nie trzyma w napieciu, to jest najgorsze.
Szkoda Hanksa do takich produkcji. Kiedys byl moim ulubiencem.
najwieksza zagadka dla mnie jest obecnosc stacji tvn w tym filmie :)
3/10.
> juskowiak o 2009-06-23 20:50 napisał:
> w calej fabule brakuje tylko Ufo
> wylatujacego z Placu Świetego Piotra. Pasowaloby do ksiedzaa, ktory katapultuje
> sie ze smiglowca.
To zdanie spodobało mi się najbardziej:)
Z resztą, w zdecydowanej większości tez się zgadzam
Juskowiak – wierz mi, ten film i książka nie mają ze sobą wiele wspólnego. To najgorszy film na podstawe książki w całej historii kinematografii. Swej złości dałem upust w recenzji tego filmu, bo książka naprawdę była świetna, dlatego czekałem z niecierpliwością na film.
Póki co, był to jeden jedyny film w moim życiu, z którego naprawdę miałem ochotę po prostu wyjść.
Już nie trzeba – Już nie trzeba wybierać się do Rzymu, Anioły i Demony, zapewniają nam to doznanie. W filmie tym dostajemy nic innego jak wycieczkę po wiecznym mieście z pistoletem w ręku pod presją czasu. Poza tym w fabule jest kilka nieścisłości i alogicznie powiązanych wątków, że ma się wrażenie, że rozsadzą one ekran. Co z resztą ma miejsce przy pomocy antymaterii:) Film jest gorzej niż kiepski, nie ma klimatu, wyrazu. Choć nie jestem zwolennikiem i ortodoksem religijnym, to miałem poczucie, że w jakimś sensie ten film mnie obraża.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
4+/10 – Chyba każdy się tutaj ze mną zgodzi – druga część serii o dokonaniach profesorka Langdona prezentuje wyższą klasę aniżeli "Kod". Mamy tutaj już jakąś konsekwencje wydarzeń, jest pewna logika, choć może to trochę wyolbrzymienie i co najważniejsze zmieniono fryzurę Hanksa z jakiś loków, z którymi biegał w "Kodzie" na coś mniej rażącego w oczy :) Jednakże mi to wszystko nie wystarczyło. Nie doszukałem się tutaj także nic szokującego ani skandalizującego, za co Watykan miałby dostawać wypieków na twarzy.
Ron Howard spadł trochę w moich oczach po tak zdumiewająco dobrym zeszłorocznym obrazie "Frost/Nixon". Także dobrze wspominam "Apollo 13" czy "Piękny umysł"… Może facet powinien zająć się tym działem, filmami opartymi na faktach, jakimiś biografiami.
No teraz tylko czekam na część trzecią. Mam nadzieję, że wgryzą się Rydzykowi do tyłka…